Doświadczeni mechanicy samochodowi wiedzą bardzo dobrze: sam fakt przeprowadzenia naprawy auta nie daje pewności, że wszystko będzie działać prawidłowo i np. koła będą dokręcone.
Błąd można popełnić na każdym etapie, a więc po naprawie, bardzo prostej czy niezwykle skomplikowanej, trzeba przeprowadzić czynności sprawdzające. Najlepiej wykonać jazdę próbną, ocenić czy wszystko działa bez zastrzeżeń, a na koniec przeprowadzić kontrolę wzrokową obszaru wokół naprawianych elementów. Bo rzeczy, które mogły pójść źle jest tak wiele, że trudno nawet o stworzenie prawdopodobnej listy. I nie chodzi nawet o brak fachowości czy złą wolę serwisantów, po prostu różne przypadki się zdarzają.
źródło: motofakty.pl